Przez to wszystko nie miałem w ogóle czasu dla żony. Postanowiłem, że tydzień spędzę tylko z nią. Poszedłem do niej i powiedziałem:
- Cześć Swift. Przepraszam że tak długo z tobą rozmawiałem ale nie mogłem. Wybaczysz mi skarbie?- Skończyłem i pocałowałem żonę.
Swift?( Co skarbie wybaczysz?)